Złoto zawsze dobrze łączyło mi się z bordowym kolorem. Jest to szczególnie korzystne połączenie dla niebieskiej tęczówki, ponieważ to właśnie bordowe odcienie podkreślają jej kolor. Koniecznie chciałam je połączyć w propozycji sylwestrowej.
Jest to makijaż dość mocny w rzeczywistości, jednak kiedy szaleć jak nie podczas imprezy żegnającej stary rok? Sztuczne rzęsy jak zwykle stanowią kropkę nad "i", ale i tak wybrałam model, który podkreśla jedynie zewnętrzne kąciki oka, wydłużając je i nadając koci kształt.
Zbliżenia makijażu w dalszej części posta :).
Główną rolę gra tutaj cudowny pigment z Inglota nr 115 z kolekcji Stardust. Czy wspominałam już, że uwielbiam sypkie cienie z Inglota? No, uwielbiam :). Żałuję, że zdjęcia nie oddają do końca jego błysku, który jest wielowymiarowy i pięknie mieni się, szczególnie w sztucznym świetle. Zrobi wrażenie w Sylwestra :).
Oczy:
🔶 Baza: Inglot, Eyeshadow Keeper
🔶 Cienie: Zoeva Smoky Palette (Relieve The Moon, Sweet Smell, Smoky Wishes, Real Light), Makeup Revolution I Heart Chocolate (More, What A Way To Go), Inglot, pigment nr 115
🔶 Eyeliner: Meybelline Lasting Drama Eyeliner
🔶 Sztuczne rzęsy: Aliexpress
🔶 Brwi: pomada Freedom Makeup (Ebony)
Twarz:
🔶 Podkład: Estee Lauder Double Wear (1W2 Sand)
🔶 Puder: Kryolan Anti Shine
🔶 Korektor: Catrice, Liquid Camouflage High Coverage Concealer (020 Light Beige)
🔶 Bronzer: Kobo, Nubian Desert
🔶 Róż: paleta róży Makeup Revolution Hor Spice
🔶 Rozświetlacz: My Secret (rozświetlacz w kremie), Wibo, Diamond Illuminator
🔶 Konturówka do ust Golden Rose Waterproof Lipliner #54
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz